SEO + AI – kompetencje, które dadzą Ci przewagę

Zapomnij o SEO sprzed dekady. Dzisiaj wygrywają ci, którzy łączą technologię z umiejętnością ich wykorzystania. AI nie zastąpi Twojej wiedzy (jeszcze), ale pomoże Ci biec szybciej. Nie masz czasu, żeby być przeciętnym, ale masz czas żeby być najlepszym. Brzmi jak tania rada coachingowa? Być może masz rację, ale jeśli teraz odpuścisz, to nie dziw się, że zastąpiło cię AI.
Czy wiesz, jak sztuczna inteligencja zmienia reguły gry? Jakie kompetencje musisz rozwijać teraz – zanim konkurencja cię wyprzedzi? Ten tekst to nie tylko teoria, ale jasny sygnał, że świat SEO się zmienia i za jakiś czas możesz go nie poznać.
SEO i AI – duet, który nie wybacza lenistwa
SEO zmienia się dzięki AI, więc musisz za nim nadążać. Dzisiaj to pole bitwy o uwagę, a jeśli myślisz, że AI zrobi za ciebie całą robotę… To nie zrobi. AI to nie magia. To narzędzie, które musisz umieć wykorzystywać. Masz dane? Wyciągnij wnioski. Masz wnioski? Wdrażaj szybciej niż reszta.
Kiedyś analiza content gap trwała nawet kilka godzin, a dziś? AI porównuje setki stron na minutę. Ty decydujesz, co zrobić z wynikiem tej analizy. SEO bez AI jest wolne. Działaj z głową.
W ten oto sposób możemy płynnie przejść do kompetencji, które musisz posiadać, jeśli chcesz utrzymać się w niekończącym się wyścigu.
Analiza danych, czyli najważniejsza z kompetencji
Dane to złoto, ale surowe złoto niewiele daje. Twoja przewaga? Wiedzieć, gdzie patrzeć i czego nie ignorować. Znajomość GA4? Myślę, że każdy specjalista SEO wie, że to must-have, ale umiejętność tworzenia promptów, które generują sensowne raporty? To jeszcze większy must-have.
AI podpowie Ci trendy, znajdzie luki, przeanalizuje ruchy konkurencji, ale to ty musisz zapytać. Ale umiejętnie. Kto nie rozumie liczb, odpada, więc naucz się patrzeć na dane jak na broń. Bo nią są.
Ale od czego zacząć? Naucz się kolejnej ważnej umiejętności, jaką jest…
Pisanie promptów, czyli pamiętaj zabrać siekierę do lasu
Nie umiesz rozmawiać ze sztuczną inteligencją? Tracisz czas. Prompt to nie jedno zdanie, które ma rozwiązać Twoje wszystkie problemy. To instrukcja. Im lepszy prompt, tym lepszy wynik osiągniesz. SEO bez dobrych promptów to błąd. Chcesz wygenerować meta description? OK, ale chcesz draft, który nie wymaga kilku poprawek? Naucz się precyzji.
Czy są lepsze i gorsze prompty? Oczywiście. Czy można tworzyć tylko dobre prompty? Pewnie nie, ale dzięki precyzji szybciej osiągniesz zamierzony efekt. Jeszcze kilka miesięcy temu sam pisałem prompt w formie jednego długiego tekstu, który składał się z kilku zdań. Jaki był efekt? Musiałem poprawiać, dopowiadać. W takim razie, jak tworzyć dobry (lepszy) prompt od tego, co robiłeś dotychczas? Sprawdź mój sposób.
Po pierwsze zapomnij o zbitym w jeden ciąg tekście. Zamiast tego podziel swój prompt na konkretne sekcje. Osobiście wykorzystuję następujący schemat, ale czasami mniej lub bardziej go modyfikuję.
- Określ rolę – np. “Jesteś specjalistą SEO z wieloletnim doświadczeniem w pozycjonowaniu stron na rynku niemieckim. […]”
- Nakreśl kontekst – czyli napisz po co to robisz, jaki jest cel zadania, jakie ma realizować. Dopasuj AI do konkretnego zadania.
- Działanie, czyli powiedz czego oczekujesz – w tym miejscu uwzględnij najważniejsze instrukcje dotyczące zadania. Bądź bardzo precyzyjny. Chcesz generować wcześniej wspomniane meta description? Nie pisz “generuj unikalne meta description”, ale zamiast tego napisz “generuj unikalne meta description, które są zgodne z wytycznymi Google i zawierają się w 140-160 znakach”
- Opisz strukturę odpowiedzi – jeśli chcesz konkretnej formy odpowiedzi, to napisz, jak ma ona wyglądać.
Dodatkowo warto korzystać z przykładów. Widzisz, że u konkurencji coś działa? Podrzuć takie info. Masz fajnego PDF-a lub prezentację? Też ją wrzuć. Niech AI mieli wszystkie informacje, które mogą mu się przydać w realizacji zadania.
Co z komepetencjami miękkimi?
Nie wystarczy znać AI. Trzeba umieć mówić o efektach. Twój klient nie zapłaci za prompt. On płaci za wynik. Naucz się tłumaczyć skomplikowane rzeczy na prosty język. Raportuj, ale tylko to co ma sens. Broń swoich rekomendacji, bo nie wszyscy wierzą, że AI może zmienić ich biznes.
Nie czujesz się mocny w rozmowach? Zapytaj sztucznej inteligencji. AI może CIę wspierać, ale ty musisz prowadzić. Twój autorytet rośnie, gdy pokazujesz liczby. Zero lania wody. Liczą się wyniki.
Co możesz zrobić z pozyskaną z tego artykułu wiedzą? Przede wszystkim zacznij zmieniać swoje podejście do AI już dziś. Plan minimum wygląda następująco:
- Testuj narzędzia AI, które mogą wspierać SEO – zacznij od ChatGPT, Gemini lub Perplexity.
- Stwórz 10 promptów, które usprawnią twoją pracę – nie jesteś pewny ich jakości? Zapytaj AI.
- Zrób audyt – nie SEO, ale swoich kompetencji. Sprawdź, gdzie masz luki w wiedzy i staraj się je nadrobić.
- Rozmawiaj z AI. Nie raz, ale codziennie.
- Wyciągaj wnioski i optymalizuj. Nie licz, że to zrobi się samo. Każdy dzień to +1 do przewagi.
SEO nie będzie prostsze. Będzie szybsze. AI nie zastąpi twojego mózgu, ale wymusi, żebyś działał sprytniej. Konkurencja śpi. Ty nie musisz. Masz narzędzia. Masz dane. Masz plan. Reszta? Twój ruch.